PL#05_Krk_Syndrom_Gepetta [PL]
Kraków — „Syndrom Geppetta”
Stacja Badawcza Outsider Art, jesień 2023. Wystawa, która nazwała zjawisko — i spoiła naszą drogę w jedną opowieść.
Historia
Zaczęło się od zwykłego maila: pani Karolina napisała z pytaniem, czy może kupić „coś” — na prezent dla męża, kolekcjonera i badacza art brut. Tak poznaliśmy Piotra, który został naszym pierwszym klientem, a w praktyce — najbliższym sojusznikiem i przyjacielem.
W długiej korespondencji (efektem m.in. artykuł „Świat z resztek i ruin”) podsunąłem nazwę, która we mnie dojrzewała: „Syndrom Geppetta” — patrząc godzinami na ścianę pełną panmisiowych postaci, jakby wystruganych do życia „na próbę”.
Kraków przywitał nas złotą godziną. Ja, Michał i Bartek (jak zwykle). Obiad, dwie godziny do wernisażu — park, jedno piwo za dużo, straż miejska, dwa mandaty (Pan Miś się zręcznie wywinął). Wernisaż prowadzi prof. Grażyna Borowik — jej mowa płynie jak piosenka. Pada zdanie, po którym pęka balon emocji.
Finisaż podobnie intensywny; następnego dnia jedziemy dalej na wschód — do Muzeum Zdzisława Beksińskiego (Sanok). [link — do wstawienia]
Galeria (wybór)
Podziękowania
Karolinie Gierowskiej — za impuls i inicjatywę; Piotrowi Gierowskiemu — za pomoc, wiedzę i towarzyszenie tej drodze; prof. Grażynie Borowik — za wsparcie (i piękną „dobrą wróżbę”); Dariuszowi Tokarczykowi — za opracowanie debiutanckiego katalogu.